W nocy z 16 na 17 grudnia w Iwoniczu miało miejsce zdarzenie, w którym nietrzeźwy kierowca bmw wpadł do przydrożnego rowu. Mężczyzna, mający blisko 2,7 promila alkoholu w organizmie, został ujęty dzięki czujności świadków, którzy pierwsi zareagowali na zaistniałą sytuację. Policja na miejscu potwierdziła stan nietrzeźwości kierującego i podjęła dalsze działania. W wyniku incydentu mężczyzna będzie musiał stawić czoła konsekwencjom prawnym, w tym wysokim karom finansowym oraz zakazowi prowadzenia pojazdów.
Do zdarzenia doszło około północy na ul. Floriańskiej, gdzie świadkowie zauważyli bmw znajdujące się w rowie. Zaniepokojeni, postanowili sprawdzić, co się stało, oraz udzielić pomocy potencjalnym poszkodowanym. Okazało się, że jedynym uczestnikiem wypadku był 44-letni kierowca, który mimo swojego stanu nie odniósł żadnych obrażeń. Świadkowie szybko zareagowali, odbierając mu kluczyki i alarmując służby o incydencie.
Na miejsce przybyli policjanci ruchu drogowego, którzy przeprowadzili badanie alkomatem, co ujawniło znaczną ilość alkoholu we krwi kierującego. Po zabezpieczeniu dowodów, funkcjonariusze zatrzymali prawo jazdy mężczyzny, a samochód odholowano. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, 44-latek może liczyć się z surowymi konsekwencjami, w tym z możliwością otrzymania kar w postaci grzywny, ograniczenia wolności, a nawet pozbawienia wolności na okres do trzech lat. Policja apeluje do wszystkich mieszkańców o odpowiedzialność na drodze i reagowanie w przypadku nietrzeźwych kierowców, co może uratować życie innych uczestników ruchu.
Źródło: Policja Krosno
Oceń: Nietrzeźwy kierujący bmw zatrzymany przez świadków w Iwoniczu
Zobacz Także

